Wymieszaj mąkę, sól i drożdże w dużej misce. Dodaj ciepłą wodę, czosnek i oliwę z oliwek i wymieszaj łyżką. Ciasto będzie dość miękkie – takie właśnie powinno być.
Przykryj miskę folią spożywczą lub ściereczką i odstaw ciasto do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 10–12 godzin (najlepiej na całą noc).
Po tym czasie oprósz blat mąką, wyjmij ciasto z formy i uformuj je w bochenek. Nie ugniataj, lecz formuj ostrożnie. Umieść bochenek na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i posyp ziołami oraz gruboziarnistą solą.
Piec w nagrzanym piekarniku do temperatury 220°C (420°F) przez około 25 do 30 minut, aż ciasto będzie złocistobrązowe i chrupiące.
Pozostaw do ostygnięcia na kratce, aby ciasto zachowało chrupkość.
Ten chleb smakuje jak z najlepszej piekarni, ale praktycznie robi się sam. Zachowaj ten przepis, bo gwarantuję, że będziesz go piec raz po raz.